Jeśli nie przekonuje nas pomoc oferowana w ramach tej polisy, a chwilowo potrzebujemy ubezpieczenia, zastanówmy się nad autocasco na godzinę.
Czym jest ubezpieczenie assistance?
Wybierasz się w daleką podróż. Przygotowujesz się do wyjazdu, pakujesz walizki do samochodu i jedziesz przed siebie. Nagle twoje auto staje na środku drogi i za nic nie chce odpalić. Nie jesteś w stanie samodzielnie ustalić, co się stało, ani tym bardziej usunąć szkody. Co robić?
Jeśli posiadasz ubezpieczenie assistance, wystarczy zadzwonić do ubezpieczyciela. To dobrowolne ubezpieczenie komunikacyjne bywa wybawieniem właśnie w takich sytuacjach. Obejmuje pomoc techniczną, informacyjną, medyczną i prawną (w zależności od zakresu polisy, może ona obejmować tylko niektóre te aspekty). W ramach assistance zwyczajowo mamy zapewnione: naprawę auta na miejscu zdarzenia albo podstawienie auta zastępczego, holowanie pojazdu (z ograniczonym limitem kilometrów), całodobową infolinię.
Ubezpieczenie assistance wykupuje się, podobnie jak OC, raz na 12 miesięcy. Składkę można zapłacić od razu w całości albo rozłożyć ją na raty (wtedy sumarycznie jest droższa). Można też znaleźć oferty łączące OC i assistance. Obecnie w Polsce zainteresowanie kierowców ubezpieczeniem assistance jest duże - o wiele większe niż zainteresowanie AC. To, na co warto zwrócić uwagę, to warunki assistance opisane w OWU.
Czym od assistance różni się assistance Europe?
Zakresem działania terytorialnego. Większość podstawowych pakietów assistance działa w Polsce, ale nie poza granicami kraju. Dlatego ubezpieczyciele przygotowali specjalne oferty dla osób podróżujących za granicę. Zakres działania w kwestii pomocy technicznej jest podobny do zwykłego pakietu assistance, ale dochodzi do tego jeszcze pomoc tłumacza oraz organizacja ewentualnego noclegu w miejscu, w którym doszło do zdarzenia (jeśli musimy dłużej poczekać na naprawę auta).
Wybierając assistance na Europę, zwróćmy uwagę na limit kilometrów holowania auta. Z reguły jest to kilkaset kilometrów. Istnieją oferty bez limitu kilometrów, ale są droższe od tych posiadających ograniczenia. Niektórzy ubezpieczyciele wyszczególniają w OWU listę krajów, w których nie uzyskamy pomocy technicznej albo wsparcia w razie kradzieży samochodu. Na tej liście zazwyczaj znajdują się Rosja, Ukraina, Białoruś i Węgry.
Czy AC na godziny to alternatywa dla ubezpieczenia assistance?
Czy można wykupić ubezpieczenie autocasco na kilka dni albo tylko na parę godzin? Okazuje się, że tak. Oferta AC na godzin dostępna jest w Polsce od 2019 roku. Umożliwia wykupienie ubezpieczenia za standardowym zakresem ochrony AC na czas od minimum 3 godzin do 30 dni. Cena na 6 godzin ubezpieczenia wynosi ok. 30 zł.
Mimo wszystko AC na godzinę nie jest tak kompleksowe jak typowe ubezpieczenie assistance - to ubezpieczenie ma szerszy zakres i oferuje bardziej rozbudowaną pomoc. AC na godziny działa na terenie całej Europy, ale nie jest dedykowanym produktem tak jak assistance Europe. Dlatego dobrym pomysłem jest wykupienie AC na godziny na pojedynczy wyjazd plus rozszerzenie go o ubezpieczenie assistance.
Dlaczego zawsze warto wykupić assistance?
Nawet jeśli nie podróżujemy często, to podczas zwykłego dojazdu do pracy może nam się przydarzyć stłuczka albo inne zdarzenie drogowe. Zamiast stresować, sprawę możemy załatwić od ręki. Niezależnie od tego, czy ubezpieczyciel załatwi szybką naprawę na miejscu, holowanie czy pojazd zastępczy, my będziemy mieli spokojną głowę.
Ubezpieczenie assistance przyda nam się w czasie awarii, wypadków oraz normalnych kłopotów, takich jak… wlanie złej benzyny do baku. To pewność szybkiej interwencji drogowej nie tylko w Polsce (jeśli mamy taki zakres ubezpieczenia) oraz kontynuacji podróży niezależnie od warunków. Warto więc zaplanować kupno assistance wraz z OC albo dokupić je jak najszybciej.