Przetarg MSZ na sprzedaż samochodów
Ministerstwo Spraw Zagranicznych opublikowało listę ogłoszeń dotyczących sprzedaży samochodów służbowych, które służyły w polskich ambasadach. Wśród oferowanych pojazdów znajdują się m.in. flagowe limuzyny BMW oraz Audi. Niemniej jednak, większość z nich ma już ponad 10 lat, co budzi wątpliwości co do ich rzeczywistego statusu jako "perełek".
Gdzie te perełki, którymi jeździli polscy dyplomaci?
Ogłoszenia o sprzedaży samochodów przez polskie placówki zagraniczne pojawiają się regularnie na stronach MSZ. Jednakże, większość oferowanych pojazdów to starsze modele, które niekoniecznie można nazwać "perełkami". Wiele z nich ma widoczne ślady użytkowania i wymaga pewnych napraw. Informacja o sprzedaży takich aut zdecydowanie kwestionuje teorię o "znudzeniu się nimi" przez dyplomatów.
Sprzedaż samochodów służbowych przez polskie ambasady budzi wiele pytań co do ich stanu i rzeczywistej wartości. Choć niektóre z nich mogą być interesujące, większość to pojazdy, które trudno nazwać "perełkami". Decyzja o pozbyciu się tych aut wydaje się bardziej wynikać z konieczności niż z wyboru.
