- Co to jest doping technologiczny i jak może wpływać na wyniki sportowców?
- Jakie przykłady technologii sportowych wywołały kontrowersje w przeszłości?
- Jakie są zasady World Athletics dotyczące butów używanych w zawodach?
- Jakie ryzyko związane z używaniem spektrometrów masowych zauważyła Chelsea Haramia?
- Jak naukowcy i agencje kosmiczne starają się chronić pozaziemskie ekosystemy podczas misji badawczych?
Co to jest doping technologiczny?
Doping technologiczny luźno odnosi się do sytuacji, w których technologia zwiększa wydajność sportowca poza jego naturalnymi możliwościami, potencjalnie dając mu niesprawiedliwą przewagę nad innymi konkurentami. W 2008 roku sportowcy noszący zaawansowane technologicznie kombinezony Speedo LZR Racer, opracowane we współpracy z NASA, pobili bezprecedensowe 13 rekordów świata. Kombinezony te szybko zostały zakazane w zawodach profesjonalnych.
Podejrzewanie efektu placebo
Obecnie około 500 milionów ludzi na całym świecie nosi jakąś formę technologii ubieralnej (takiej jak inteligentny zegarek lub pierścień). Wiele osób lubi tego typu technologię, ponieważ dostarcza ona obiektywnych danych związanych z ich zdrowiem lub wydajnością - liczby kroków, ilości snu, spalonych kalorii i tak dalej.
Weźmy na przykład sprintera, który mierzy czas kontaktu z podłożem podczas maksymalnych wysiłków prędkościowych za pomocą inteligentnych wkładek. Powiedzmy, że nowy prototyp buta do biegania został przekazany sportowcowi do wypróbowania. Podczas jednego z tych maksymalnych wysiłków prędkościowych dane pokazują, że czas kontaktu z podłożem zmniejszył się, a prędkość biegu wzrosła. Innymi słowy, sportowiec biegł szybciej. Czy to zasługa buta? Czy to efekt placebo?
Niestety, nie jest to łatwe pytanie do odpowiedzi.
Jak sprawdzić doping technologiczny?
Najpierw musimy przyjrzeć się materiałom i komponentom użytym do skonstruowania buta, aby sprawdzić, czy nie ma w nim nic, co przekracza zwykłe możliwości w przewidzianym celu. Po otrzymaniu zielonego światła naukowcy w laboratoriach biomechanicznych projektują eksperyment, aby przetestować but w porównaniu z innymi butami zwykle używanymi przez innych konkurentów.
Nawet jeśli but wykazuje lepszą wydajność w eksperymencie niż wszystkie inne buty, nie oznacza to, że zostanie zakazany w zawodach. Przykładem może być Kenijczyk Eliud Kipchoge, który w październiku 2019 roku pobił rekord maratonu na 2 godziny. Buty, które Kipchoge nosił - Nike Vaporflys - zawierają cienką płytkę z włókna węglowego zintegrowaną z podeszwą środkową z wysoce sprężystego i elastycznego plastiku.
Przepisy dotyczące butów
Biorąc pod uwagę te postępy w projektowaniu butów, World Athletics wprowadziło pewne regulacje, aby zapewnić uczciwość. Obejmują one:
- maksymalną dozwoloną wysokość stosu (odległość między stopą a podłożem) wynoszącą 40 mm dla butów do wyścigów ulicznych,
- buty mogą zawierać tylko jedną płytkę z włókna węglowego lub podobnego materiału,
- buty muszą być dostępne do kupienia przez ogół społeczeństwa przez co najmniej cztery miesiące przed ich użyciem w zawodach.
Czy możemy uczynić to uczciwym?
Głównym problemem etycznym, który musimy rozwiązać w kontekście dopingu technologicznego, jest nierówność. Jeśli jeden sportowiec może zyskać przewagę nad innym wyłącznie dzięki technologii ubieralnej (na którą nie każdy może sobie pozwolić), ryzykujemy deprecjacją prawdziwej natury sportu. Dostępność i przystępność cenowa nie powinny być pomijane. Postęp technologiczny powinien przynosić korzyści całemu sportowi, a nie tylko jednostkom.
Aby to rozwiązać, wszystkie organy regulacyjne, takie jak World Athletics i World Aquatics, potrzebują ekspertyz w celu dokładnej klasyfikacji technologii ubieralnej. Wiele z tych ciał już to robi. Ponadto, powinniśmy regularnie przeprowadzać testy w laboratoriach biomechanicznych, aby ocenić wpływ nowych technologii na wydajność. Dzięki połączeniu wiedzy ekspertów i rygorystycznych testów możemy utrzymać równą płaszczyznę i zachować integralność sportów wyczynowych.
Źródło: MedicalXpress